



Dzisiaj skusiłam się na adopcję małego bolisia. Już po sekundzie jego pobytu w domu zorientowałam się, że jego pragnieniem jest przebywanie razem z czarnym bolisiem. Cóż było robić - teraz są już dwa :)) Pozostaje tylko wymyślenie imion :)) Goście tłumnie napływali w odwiedziny, nawet przyszedł jeden boliś, który razem ze swoją panią po paru sekundach rozklonowali się, co widać na fotce :) Było mi bardzo miło gościć Misielubisię :))) W odwiedziny wpadł nawet piesek - kto wie, może zostanie na stałe :)))
3.06.2008
2 komentarze:
fajne zdjęcia, bardzo mi się podobają!!! Jak już mówiłam wielokorotnie super chatka, powoli będziesz miała coraz bardziej ulepszoną! Fajnie, że mogłam obaczyć bolisie w akcji xD =)
pozdrawiam =)
P.S super blog!!!
Dziękuję Misia :)))
Prześlij komentarz